poniedziałek, 9 września 2013

Tyrolski srudel z gruszkami i ricottą




Strudel to jeden z deserów, które nieodłącznie kojarzą mi się z jesienią i zimą.  
Pierwszy raz skosztowałam prawdziwy appel strudel,  przy okazji bożonarodzeniowych  jarmarków,  jednego  z najpiękniejszych obyczajów Południowego Tyrolu. Wstyd się przyznać, ale spróbowałam chyba ze cztery różne strudle. I każdy był inny, a to pod względem nadzienia,  ekstra dodatków, czy kruchości ciasta. Właśnie to super cienkie i kruche ciasto skutecznie odstraszało mnie od popełnienia tyrolskiego appel strudel. Zawsze używałam ciasta francuskiego, aż do wczoraj... Powiem Wam, że juz nigdy do strudla nie użyję innego niż z oryginalnej receptury.   

Ciasto robi siś dość łatwo i dobrze się zagniata, jest elestyczne i nie klei się do blatu. Jedyną trudnością może być cieniusieńke rozwałkowanie ciasta. Tradycja głosi, że musi być tak cieniutka, aby można było czytać słowa miłosnego listu, umieszczonego pod płatem ciasta. ... Jakie romantycznie, prawda?

Niestety, próby listowej nie wykonałam…, bo nie miałam pod ręką żadnego listu ! he he  Ale rozwałkowalam jak najcieniej umiałam i zaciskałam kciuki, aby nie rozerwało się przy nadziewaniu i zawijaniu.  

Jak widzicie na zdjeciu, moj strudel trochę się rozklapał. Nie wiem , czy to “wina” dość rzadkiego nadzienia, czy zdbyt luźnego zawijania. Zapewniam, że w smaku wyszedl przepyszny. Już wiem, że następnym razem zrobię z jabłkami.   
Pomysł ( troszkę zmieniony) z książki: “Il libro d’oro dei dolci e delle decorazioni”



Tyrolski srudel z gruszkami i ricottą

Składniki na ciasto:

250 g mąki pszennej
1 jajko
1 łyżka miękkiego masła
2 łyżki oleju
½ szklanki wody temp. pokojowa


 Składniki nadzienia:

400 g serka ricotta
4-5 łyżek białego cukru
2 żółtka
2 łyżki mączki ze zmielonych migdałów( można zastąpic mączką ryżową lub proszkiem budyniowym)
3 średnie gruszki
2-3 łyżki brązowego cukru (zależy od słodkości gruszek)
1 łyżeczka cynamonu
70 g rodzynek
1 kieliszek bialego rumu+ woda


Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy  żółtka, olej i połowę wody( ¼ szklanki, tyle powinno wystarczyć). Przy pomocy noża łączymy składniki mokre z suchymi. Gdy ciasto zacznie się zbijać w grudki zaczynamy zagniatać ręcznie. Wyrabiamy energicznie, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki i nabierze jedwabistej konsystencji.

Z gotowego ciasta formujemy  kulę, smarujemy ją odrobiną oleju, wkładamy do szklanej miseczki ( przykrywamy folią), a miseczkę do uprzednio ocieplonego w piekarniku garnka. Ciasto odstawiamy na 30 minut.
W czasie gdy ciasto leżakuje obieramy gruszki i kroimy je w kosteczkę. Pokrojone gruszki posypujemy brązowym cukrem i cynamonem, mieszamy i odstawiamy na 10 min., żz gruszki puszczą sok. Rodzynki namaczamy w  odrobinie gorącej wody i rumu.  Rospuszczamy masło i odstawiamy do ostygnięcia.

W osobnej misce miksujemy ricottę, dodajemy cukier, po jednym żółtku i mączkę migdałową.  
Przystępujemy do wałkowania ciasta. Ja wałkowałam pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, lekko obsypanego mąką. Wałkująa ciasto staramy się nadać mu formę prostokata 40 x 30 cm.  Idealne ciasto na strudel powinno być prawie przezroczyste. I da się to wykonać, ponieważ jest ono niesamowicie elestyczne.

Rozwałkowane ciasto smarujemy roztopionym masłem. Do miski z ricottą dodajemy odciśnięte rodzyni i gruszki.  Nadzienie rozładamy na cieście pozostawiając 3 cm “margines” wzdłuż wszystkich boków.
Brzegi krótszych boków zawijamy do środka, a następnie pomagając sobie papierem,  na którym rozwałkowaliśmy ciasto, rolujemy cały strudel.

Zwinięty strudel, wraz z papierem delikatnie przenosimy na blaszkę i smarujemy masłem również z wierzchu. Strudel pieczemy ok 30-40 min. wpiekarniku nagrzanym do 190°C. Upieczone ciasto nie ma brązowej skórki, pozostaje ona biała z lekkimi ciemnymi plamkami- tam gdzie wystawało nadzienie.  Ciasto zaraz po upieczeniu jest sztywne i twarde. W miarę stygnięcia staje się zupełnie miękkie.
Ciasto studzimy i posypujemy cukrem pudrem.

W tej wersji ciasto zawinęłam do środka strudla. Powiem szczerze, że następnym razem nadzienie ułożę wąskim paskiem na dole prostokąta. Zawijając, ciasto pozostaje na zewnątrz, a wewnątrz pozostaje pyszne nadzienie.

Smacznego)


7 komentarzy:

  1. Cos dla Mnie !
    Zapowiada sie bardzo smacznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Krysiu!! Moze nie wyglada, ale jets pyszne)) z jablkami, nastepne w kolejce)) tym razem z poprawkami)

      Usuń
  2. Jak to nie wygląda? Pyszne ciacho jak u babci. Spróbuję w weekend popichcić. Przy okazji chciałam Was dziewczyny zaprosić na nasze nowe forum kobiet. Na forum dyskutujemy o kulinariach, lecz również podejmujemy inne kobiece tematy. Także zapraszam Was kobietki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadłam tutaj z zaprzyjaźnionego forum. Super miejsce. Blog ląduje w "ulubionych" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie robilam strudla.... ale chyba duzo stracilam ;) Twoj wyglada smakowicie
    ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, nastepny zrobie z jablkami i troszke inaczej sprobuje zawinac)

      Usuń