Słodkie jak miód,
bajecznie kolorowe, o różnorodnych kształtach i wypiekane w różnego rodzaju
ciast, a przede wszystkim bogato i kolorowo dekorowane-takie są nasze mazurki.
Pomimo wspaniałości dla oczu i podniebienia,
mazurki są dość łatwe do upieczenia. Jeśli przy tym puścimy wodze
fantazji wyczarujemy jedyny, niepowtarzalny nasz własny mazurek. Mazurki są
dobre po kilku dniach leżenia, można je śmiało upiec parę dni przed Wielkanacą.
Nie należę do
fanatyczek mazurków, chyba przez tę ich
słodycz. Nie znaczy to jednak, ze nigdy ich nie piekę. Oto
dowód J W przepisie od Doroty z MW na mazurek chałowowy, w
cieście zredukowałam ilość cukru, a w masie całkiem pominęłam. Wyszedł
słodki, ale nie przesłodzony- polecam.
p.s przepis z pewnymi zmianami
Mazurek chałwowo-orzechowy
Ciasto (
forma 25x25cm):
250 g
mąki pszennej
150 g mąki krupczatki
220 g masła
100 g cukru pudru
3 ugotowane żółtka
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa
chałwowo –orzechowa:
1/2 szklanki śmietany 30%
200g chałwy
80 g laskowych, mielonych orzechów
½
tabliczki gorzkiej czekolady
Dekoracja:
motylki i
kwiatuszki z masy z marshmallow lub z gotowej masy cukrowej
80 g pianek
180 g cukru
pudru
1 1/2 łyżki
wody
Kruche
ciasto:
Zagniatamy
kruche ciasto, wstawiamy do lodówki na 1 h. Ciasto dzielimy na dwie części: ¾ i
¼. Formę wykładamy papierem do pieczenia. Wiekszą częścią ciasta wykładamy
formę, obrzeża ciasta dekorujemy motylkami zrobionymi z pozostałego ciasta. Motylki smarujemy pędzelkiem
zanurzonym w wodzie lub białku i przyciskamy do ciasta w formie. Pieczemy 20
min w 200°C. Studzimy.
Masa
chałwowo-orzechowa:
W
malakserze miksujemy wszystkie składniki, przekładamy do mało przypalającego
się garnka, wstawiamy na gaz i doprowadzamy do zagotowania. Gotujemy
jeszcze przez 2 min do zgęstnienia. Studzimy.
Ostudzoną
masę rozsmarowujemy na kruchym ciescie, zostawiamy do zastygnięcia. Dekorujemy
rozpuszczoną czekoladą i kolorowymi kwiatuszkami i motylkami.
Dekoracja:
Do
zrobienia ozdób użyłam masy cukrowej z pianek marshmallow i barwników w żelu. Pianki
marshmallow roztopiamy w kąpieli wodnej, dodając do nich 2 łyżki wody. Gdy pianki
się całkowicie roztopią, po około 10 minutach, zdejmujemy garnek z gazu. Do
gorącej jeszcze masy dodajemy 80 g cukru
pudru i mieszamy do rozpuszczenia i połączenia się cukru.
Na
stół wysypujemy część z pozostałego cukru pudru, wylewamy masę piankową, lekko
posypujemy cukrem i palcami wyrabiamy jak ciasto. Gdy masa wchłonie cały cukier
powinna przybrać formę zwartego ciasta. Owijamy ją w folię spożywczą i wkładamy
do szafki na 24 h. W tym czasie masa stwardnieje i będzie nadawała się do
dalszej obróbki.
Po 24 h dzielimy masę na części i barwimy kolorowymi
barwnikami. Masa przy obróbce znowu stanie się miękka i klejąca, trzeba więc wyrabiać
ją rękami posypanymi cukrem pudrem.
Robiłam go w zeszłym roku. Bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jeden z lepszych) Pozdrawiam)
Usuń