Dziś kontynuacja
smakowitych prezentów. Tym razem owoce w alkoholu, które mogą być wykwintnym
deserem, dodatkiem do różnorodnych legumin, kremów czy drinków. A po spożyciu
owoców, pozostaje nam doskonała nalewka.
Zapraszam na owoce
chińskiego daktylowca, czyli jujubę pod wódką. Owoce te nie są zbytnio znane w
Polsce, uprawia je się w Azji, na Bliskim Wschodzie i w krajach
śródziemnomorskich, a zbiera we wrześniu. Im cieplejsze i słoneczniejsze lato,
tym większe są plony. Owoce najczęściej jadane są na surowo, w smaku
przypominają jabłuszka. Zerwane prosto z drzewa, są twarde i bardzo chrupkie, a
po kilkudniowym leżakowaniu tracą soki i stają się słodsze i lekko pomarszczone.
W przetworach używane są do przygotowywania doskonałych dżemów, syropów i nalewek.
W starożytnym Rzymie
jujuba była symbolem ciszy, wierzono rownież, że przynosi szczeście, dlatego
uprawiano ją blisko domu, w bardzo nasłonecznionym miejscu.
Owoce jujuby pod wódką
Składniki:
500 gr owoców jujuby (dojrzałych i jędrnych)
450 ml wódki
100 gr cukru
Otarta skórka z cytryny (biologicznej)
1/2 laski wanilii
500 gr owoców jujuby (dojrzałych i jędrnych)
450 ml wódki
100 gr cukru
Otarta skórka z cytryny (biologicznej)
1/2 laski wanilii
Myjemy i dobrze osuszamy owoce jujuby. Umieszczamy je w litrowym słoiku. Słoik do
macerowania owoców powinien mieć bardzo szczelną pokrywkę, która zapobiegnie
ulatnianiu się alkoholu. Jujubę zalewamy wódką, dodajemy skórkę z cytryny,
wanilię i jako ostatni składnik, dodajemy cukier. Zamykamy słoik, dobrze
potrząsamy i wystawiamy na słonce na ok. 20 dni. Pamiętamy, ze owoce powinny
puszczać sok na słońcu, a gotowe nalewki stać w ciemnym miejscu. Co jakiś czas
potrząsamy słoikiem, aby cukier dobrze się rozpuścił. Po tym czasie słoik
przenosimy w ciemne miejsce i
pozostawiamy w spokoju na 7/8 miesięcy. Moje nigdy tyle nie wytrzymały,
ponieważ na Święta były zawsze konsumowane wraz z naleweczka i w tym roku
również tej tradycji stanie się zadość.
Nalewka z jujuby, jak również same owoce
doskonale poprawiają trawienie.
Polecam serdecznie))
alez swietna propozycja! bardzo dziekuje za dolaczenie jej do mojej akcji! :-))
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze przypadla do gustu)) pozdrawiam cieplutko))
Usuń