Banany i gorzka czekolada; nie ma lepszego połączenia. Jeśli jeszcze do tego dodamy płatki owsiane, zmielone migdały, mleczko kokosowe i wszystko polejemy syropem klonowym, to otrzymamy najlepsze pancakesy na świecie. Nie zawierają masła, ale olej, mleko kokosowe, a cukru, tyle co w bananach i gorzkiej czekoladzie. Usmażyłam je wczoraj na podwieczorek, a już zdążyly podbić serce moich córek. Jak to zwykle bywa, wyrywały mi jeszcze gorące z patelni. Te były chyba najlepsze, gorące z nieziemsko rozpuszczającą się czekoladą. Potem przyszedł czas na te „dystyngowane”, ułożone jeden na drugim. Górny pancake aż prosił się o czekoladowe groszki i szczodrą nitkę syropu klonowego, na który starsza latorośl patrzyła z niesmakiem. O dziwo, po pierwszym kęsie zmieniła zdanie....
Zapraszam na boskie pancakesy, idealne na śniadanie czy podwieczorek)
Zapraszam na boskie pancakesy, idealne na śniadanie czy podwieczorek)
Pancakesy owsiano-bananowe z gorzką czekoladą
Składniki na około 8 pancakesów:
2 bardzo dojrzałe banany
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka domowego ekstraktu waniliowego
6 łyżek mielonych migdałów
2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego( może być również słonecznikowy)
200 ml mleczka kokosowego lub sojowego/ryzowego/lub mleka
1 szklanka płatkow owisanych( u mnie blyskawiczne)
¾ szklanki mąki pszennej
6 łyżek groszku czekoladowego
Rozgniatamy banany na papkę. Przesiewamy mąkę z proszkiem do piecznia. Do naczynia wbijamy jajka, dodajemy olej, mleczko kokosowe, ekstrakt waniliowy, banany, mieszamy. Następnie dodajemy suche składniki: płatki owsiane, mąkę z proszkiem, zmielone migdały. Łączymy składniki. Na koniec dodajemy czekoladowy groszek. Mieszamy. Ciasto na pancakesy powinno być raczej gęste
Smażymy na rozgrzanej patelni skropionej oliwą po 2-3 minuty z każdej strony. Podajemy posypane czekoladą i polane syropem klonowym.
Oczywiśie niektóre składniki moźna pominąć ( np mączkę migdałową) i zastąpic je zamiennikami( mąką pszenną lub wiórkami kokosowymi).